Gdy Ci to śpiewam, u mnie pełnia lata.
Gdy to usłyszysz będzie środek zimy...

poniedziałek, 18 stycznia 2010

sixtyth

*
*
*
10 dni w Czechach.
10 mroźnych dni...
A ja
'Boję się braku Twego cienia' ...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piszesz piękne wiersze, Lestat.
sixtyth odbiega jednak nieco od reszty formą i treścią. Wprost zżera mnie ciekawość - czyjego cienia Ci brakuje?

le Phoque pisze...

Slodka, wampirza tajemnica :)
Dziekuje...