Gdy Ci to śpiewam, u mnie pełnia lata.
Gdy to usłyszysz będzie środek zimy...

sobota, 15 maja 2010

eighty seventh

Napisz mi, kocham
Chmur biały kłębek, który przez niebo pomyka
Powiedz mi, wielbię
Blasku lśniący cytryn, co przez te chmury przenika
Szepnij mi, podziwiam
Turmalinowy dywan, na który blask ten spogląda
Zamrucz mi, ufam
Konwalii, co z turmalinu dzwoneczniem bielistym wygląda
Zaśpiewaj mi, tulę
Twoje rączki, które dzwoneczki białe po cichu pieszczą
Wykrzycz mi, dziękuję
Że mogę swoją rączką twoją opleść tak na wieczność.

Brak komentarzy: