Gdy Ci to śpiewam, u mnie pełnia lata.
Gdy to usłyszysz będzie środek zimy...

sobota, 8 sierpnia 2015

Śmiech Twój lekki jak motyli taniec, co wśród łąk pobrzmiewa.
Wzrok Twój ciepły niczym pierwszy promień wschodzącego słońca.
Gest Twój wdzięczny, jakby orzeł, który przysiadł na gałęzi drzewa.
Głos Twój tak kojący niczym szum strumienia, co szepcze bez końca.

Słowa Twe mądre, jako stara księga pisana łaciną, oprawiona w skóry.
Dotyk Twój czuły i delikatny jak koc, co ciało ogrzewa.
Miłość Twa czysta niczym niemowlęce myśli i namiętna jak poezja Stachury.
Pocałunek zaś przeszywający, jakoby wiatr, co przedwiośniem powiewa.

Tak Cię kocham.
Tak widzę.
Tak czuję.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Czym jest miłość?

le Phoque pisze...

Miłość jest stanem permanentnym, który charakteryzuje się bezwzględną niemożnością, niechęcią świadomego skrzywdzenia ukochanej osoby fizycznie i psychicznie. Miłość jest wtedy, gdy patrzysz w odległą przyszłość i widzisz "my",a nie czubek własnego nosa. Miłość jest prawdziwa, gdy patrząc na kogoś myślisz "kocham cię mimo wszystko, ja też mam wady". Miłość trwa, kiedy robiąc coś dla drugiej osoby nie czekasz na oklaski i dziękczynienie, tylko wiesz, że tak właśnie powinno być... I gdy dostrzegasz każdy najmniejszy gest skierowany w twoją stronę.

Anonimowy pisze...

Brzmi pięknie, jak twoja poezja. Myślisz, że w prozaicznym świecie opisana tak miłość jest możliwa?

le Phoque pisze...

Oczywiście, że jest możliwa. Trzeba tylko umieć zatrzymać się na chwilę żeby ją dostrzec. To nie zależy od świata, w jakim się żyje, a od każdego człowieka i jego świadomości.