Gdy Ci to śpiewam, u mnie pełnia lata.
Gdy to usłyszysz będzie środek zimy...

niedziela, 14 października 2012

Foko, Foko, Foko...
Pokaż swoje dumne oko.
Ku słońcu unieś wąs lśniący
I głosem subtelnie drżącym
Zaśpiewaj mi foczą piosenkę.
Wzruszona - wyciągnę rękę,
Zapłaczę nad Twoim pięknem,
Pyzowatością i wdziękiem.
Przypełznij do mnie po piasku.
Gdy morza gładź jaśni o brzasku,
Prezentuj swe szare uroki
-piękniejsza niż wszystkie foki.
Foko, Foko, Foko...
Zadrzyj swój pyszczek wysoko!
By każda istota widziała,
jak jesteś doskonała.

Brak komentarzy: